Stefan Jacek Dembiński
(h. Rawicz) (1887-1972), generał dywizji, kawalerzysta. Był
uczestnikiem I wojny światowej, wojny polsko-bolszewickiej, w
której odznaczył się bohaterstwem w bitwie z konną armią
Budionnego pod Komarowem (31 sierpnia 1920), a także żołnierzem II
wojny światowej. W czasie kampanii wrześniowej 1939 roku zorganizował
grupę „Stryj”, którą dowodził podczas działań
osłaniających polskie jednostki przechodzące na Węgry. Na Węgrzech był
przedstawicielem Naczelnego Wodza, a następnie, po przedostaniu się do
Francji, objął szefostwo departamentu kawalerii w Ministerstwie Spraw
Wojskowych (od kwietnia 1940 roku). Po ewakuacji do Wielkiej Brytanii
był szefem gabinetu wojskowego Prezydenta RP (od października 1941 do
1947 roku). Po wojnie pozostał na emigracji i pracował społecznie w
wielu organizacjach kombatanckich i zawodowych. Odznaczony krzyżem
Virtuti Militari i czterokrotnie Krzyżem Walecznych, był również
kawalerem francuskiej Legii Honorowej oraz wielu innych odznaczeń
polskich i zagranicznych.
Stefana Dembińskiego wysoko cenili przełożeni i szanowali podwładni. W
1931 roku o przymiotach ówczesnego pułkownika Dembińskiego tak
pisał dowódca 2. Dywizji Kawalerii pułkownik Bolesław
Wieniawa-Długoszowski: „Od zarania powstania Polski
niezmordowanie z odwagą rycerską wobec nieprzyjaciela, z zaparciem
siebie i świecąc innym przykładem w wytrwałej żołnierskiej pracy był
czynnym w szeregach armii. Odznaczył się przy tem nie tylko jako
dzielny dowódca za co został odznaczony krzyżem Virtuti Militari
i Krzyżem Walecznych, lecz wielkie zasługi położył koło organizacji
jednostek kawalerii. Ta jego praca i osiągnięte w niej wyniki dla
Wojska Polskiego są niezmiernie doniosłe”. Wspomniana przez
Wieniawę praca na rzecz kawalerii znalazła kontynuację od 1932
roku w działalności Dembińskiego na stanowisku szefa nowo utworzonego
departamentu w Ministerstwie Spraw Wojskowych, gdzie był odpowiedzialny
za zaopatrzenie armii w konie i doskonalenie ich hodowli. „[...]
szukając miejsca w szeregu postaci wśród polskich
kawalerzystów, którzy przeszli już do historii,
umieszczamy [generała Dembińskiego] bardzo wysoko” –
wspominał generał Klemens Rudnicki. „ [...] Był żołnierzem idei
[...] Taka bowiem była tradycja rodziny powstańczej, z której
pochodził i która w każdym ze zrywów powstańczych dawała
Polsce żołnierza. [...] Był kawalerzystą z prawdziwego zdarzenia, a nie
tylko takim z czakiem z obrazu Kossaka. On się znał na rzemiośle
kawaleryjskim, wojennym i pokojowym [...] i dzięki temu był fachowcem
jakich niewielu miała polska kawaleria”.
Przymioty wybitnego oficera, patrioty, wychowawcy i społecznika łączył
generał Dembiński z zamiłowaniami artystycznymi i pasją kolekcjonerską.
Zebrał ponad dwa tysiące rycin i albumów. Obok arcydzieł, takich
jak ryciny Lucasa van Leyden, Cornelisa Corta, Carraccich, Hollara,
Bartolozziego, Earloma i grafików szkoły Rubensa, kolekcja
zawiera dzieła artystów mniej znanych szerokiej publiczności,
lecz stanowiące dowód znawstwa sztuki europejskiej kolekcjonera.
Są to m.in. prace o tematyce animalistycznej, mitologicznej,
pejzażowej, rodzajowej i portretowej. Tak duży i różnorodny
zespół tworzy obraz osiągnięć grafiki europejskiej XVI
–XIX wieku, z uwzględnieniem specyfiki poszczególnych
szkół (np. doskonałe mezzotinty angielskie z XVIII wieku), jak i
sygnalizuje zainteresowania i upodobania kolekcjonera. Tę przemyślaną i
zbudowaną według określonych kryteriów kolekcję generał Stefan
Dembiński podarował w 1957 roku do zbiorów Muzeum Narodowego w
Warszawie i jak dotąd jest to najhojniejszy powojenny dar dla
warszawskiego muzeum w zakresie grafiki dawnej.